sobota, 25 maja 2013

Zupa pieczarkowa

Nie wiem jak w Pl, ale w Holandii leje od 2 tygodni :(
Wczoraj ogarnela mnie nadzieja, gdy odslaniajac zaluzje oslepily mnie promienie sloneczne jak siedzacego od setek lat w krypcie wampira ... na krotko ... nadzieja znikla po 5 minutach ... wraz ze sloncem ...
Dzisiaj znow leje, moje okna placza rzewnymi lzami, wiatr zawodzi ponuro a ja zastanawiam sie gdzie ta cholerna wiosna ... ???
Na rozgrzewke i pocieszenie przygnebionej duszy upichcilam sobie zupke ;)


Zupa pieczarkowa




Super szybka i wsciekle dobra zupka pieczarkowa :)

250 gram brazowych pieczarek
1 srednia cebula lub szalotka
3-4 galazki swiezego tymianku lub duza szczypta suszonego
1 kostka rosolowa
1 garsc brazowego ryzu (naturalnie zagesci zupe)
1 lyka masla ( najlepiej klarowanego ) lub oliwa
1 litr wody
sol i pieprz
opcjonalnie kostka rosolowa o smaku grzybowym

Maslo rozpuscic w garnku i zeszklic pokrojona w drobna kostke szalotke, od razu dodac oberwane z galazki listki tymianku, pokrojone  na cwiartki pieczarki, ryz, i pokruszona kostke knorra. Wszystko razem przez chwilke podsmazyc. Wlac wode, zagotowac i pogotowac przez ok. 15 min. na malym ogniu. Zmiksowac blenderem. Mozna dodac odrobine slodkiej smietany dla smaczku.

Smacznego :)



Brak komentarzy:

Printfriendly